Menedżer dyskietek SAMa Coupé – ciąg dalszy

Rozwój programu nie zatrzymał się w tamtym momencie. W ciągu ostatnich dwóch lat, oprócz małej kosmetyki wyglądu, program zyskał przede wszystkim możliwość obsługi różnych formatów obrazów dyskietek i taśm starszego brata, czyli komputera ZX Spectrum. Co prawda tylko w formie importu i eksportu (z wyjątkiem pełnej obsługi dyskietek w formacie +D, który jest praktycznie identyczny z formatem SAMa), ale wystarcza to na przykład do przeniesienia programu (np. gry) z obrazu taśmy na obraz dyskietki, z jednoczesnym dostosowaniem loadera w BASICu.

Stopniowo rozbudowywałem program również o inne funkcje, które mogłyby mi się kiedykolwiek przydać przy tworzeniu nowego oprogramowania na SAMa. Pojawił się na przykład import programów w BASICu z plików tekstowych. Można już napisać sobie program w BASICu SAMa lub ZX Spectrum w dowolnym edytorze na PC i zaimportować go w formacie wykonywalnym na dyskietkę. Albo za pomocą systemowego schowka przenieść zawartość jakiegoś pliku w BASICu do pliku tekstowego na PC, poprawić go i ponownie zaimportować.

Jednak najpoważniejsze zmiany w programie zaszły ostatnio. Są na tyle znaczące, że zamiast zwyczajowej wzmianki na forum powstał ten artykuł. Otóż całkowitej przebudowy doczekała się przeglądarka obrazków. Teraz wygląda bardziej profesjonalnie i od razu widać w niej wszystko, do czego poprzednio trzeba było się głębiej dokopywać:

Widać na przykład użytą paletę kolorów, zarówno w postaci pionowych, kolorowych pasków, jak i reprezentacji liczbowej. Paski mają wysokość 192 punktów, gdyż pokazują zmiany kolorów w przerwaniach linii (obraz SAMa, podobnie jak ZX Spectrum, ma 192 linie).

Samo oglądanie obrazków to nie wszystko. Da się z tego miejsca edytować paletę kolorów, dwuklikając na odpowiedni pasek lub klikając na przycisk z numerem koloru. Przy edycji koloru można już ustawić, od której do której linii ta definicja ma obowiązywać (linie są liczone od góry, od 0 do 191). Można też zamienić kolory miejscami lub połączyć dwa kolory w jeden. Służą do tego przyciski znajdujące się nad paskami z kolorami. Tymi przyciskami wybiera się żądaną operację, następnie należy w normalny sposób wybrać pierwszy kolor klikając na odpowiedni kolorowy pasek, a potem trzymając Shift lub Ctrl kliknąć w drugi kolor. Łączenie kolorów, dla przykładu 1 i 2 oznacza, że wszystkie punkty koloru 2 zamieniają się w kolor 1, a kolor 2 zostaje przedefiniowany na czarny (czyli 0).

Pod obrazkiem też mamy kilka ciekawych przycisków. Przycisk Pixel Counter zlicza ilość pikseli w poszczególnych kolorach i pokazuje statystykę w oknie pod paletą, a na obrazku pokazuje tylko punkty, gdzie wybrany kolor występuje (tutaj dla koloru nr 12):

Przycisk ZX Spectrum Colors pokazuje obrazek w palecie z ZX Spectrum. Po co? W przeglądarce obrazków można podejrzeć też plik kodu, np. żeby w większym pliku kodu poszukać grafik. Tak otwarty plik kodu może mieć w miejscu definicji kolorów np. same identyczne wartości i nic by nie było widać. Po wybraniu ZX Spectrum Colors już coś widać.

W lewym dolnym rogu znajduje się File selector, który ma znaczenie przy wybraniu do przeglądania więcej niż jednego pliku z głównego okna. Wtedy można też uruchomić Slideshow.

Rozbudowałem też edytor obrazków. Obecnie wygląda tak:

Można już z jego poziomu definiować kolory, klikając prawym przyciskiem na kolor na górze lub prawym z Shiftem lub Ctrlem na obrazku, albo wybierać kolor do malowania klikając prawym przyciskiem na dowolny punkt na obrazku (czyli jakby pipeta z programów graficznych).

Dodałem też rysowanie podstawowych kształtów: linii, prostokąta, wypełnionego prostokąta i dwa rodzaje wypełnienia powierzchni. Używa się ich następująco: należy wybrać rodzaj kształtu, następnie dla trzech pierwszych wybrać normalnie punkt początkowy, klikając na obrazku, a następnie z Shiftem lub Ctrlem wybrać punkt końcowy. Dla wypełnień – tylko z Shiftem lub Ctrlem wybrać punkt, od którego się zaczyna wypełniać. Edytor uwzględnia już zmiany kolorów w przerwaniach linii, ale nie widać tego wprost na przyciskach z kolorami na górze ekranu. Przyciski mają takie kolory, jakie są zdefiniowane w linii, w której znajduje się kursor myszy (od razu widać tam zmiany przy przesuwaniu myszy w pionie). Malując takim kolorem, kolor ten będzie wyglądał różnie w różnych liniach.

Program SCADM jest dostępny w archiwum speccy.pl:

http://speccy.pl/archive/prod.php?id=377

W paczce z programem znajdziecie też przykładową dyskietkę z obrazkami. Zachęcam do wypróbowania i podzielenia się uwagami na forum:

http://speccy.pl/forum/index.php/topic,1371.0.html

Sir David