Autor Wątek: Witam  (Przeczytany 9871 razy)

szary

  • *
  • Wiadomości: 20
  • Miejsce pobytu:
    Poznań
Witam
« dnia: 2016.10.19, 15:09:50 »
Witam.


Jako posiadacz Schneidera CPC6128, którego nareszcie udało mi sie uruchomić po latach musiałem prędzej czy później trafić na to forum :)
Amstrad/Schneider to mój drugi obok Atari8bit ulubieniec z lat wczesnej młodości!
Ciesze się, że powstał retro-kącik skupiajacy polskich uzytkowników tego trochę dotychczas zapomnianego a przecież świetnego sprzętu.


Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Marcin




Maryjan

  • *****
  • Wiadomości: 6650
  • Miejsce pobytu:
    Skarżysko-Kam.
  • Scotch whiskey and West Highland Terrier
Odp: Witam
« Odpowiedź #1 dnia: 2016.10.19, 15:48:56 »
Witam, w imieniu swoim i forumowiczów.
Cieszę się,że Dołączyłeś do forum. Szczególnie cieszy mnie fakt, że grono Amstrad user się powiększa :)
Zapraszam, do lektury działów na forum, a jest co poczytać, oj jest :)
"Co miałem powiedzieć - przeczytałem..." Nikodem Dyzma

trojacek

  • *****
  • Wiadomości: 6831
  • Miejsce pobytu:
    Warszawa
Odp: Witam
« Odpowiedź #2 dnia: 2016.10.19, 16:44:24 »
Witaj!
Miłej lektury, i dodaj coś do niej od czasu do czasu, bo stałym bywalcom już się dowcipy kończą ;)

ZbyniuR

  • *****
  • Wiadomości: 3333
  • Miejsce pobytu:
    Carlisle w UK
  • CPC AGA PSX
Odp: Witam
« Odpowiedź #3 dnia: 2016.10.20, 00:16:59 »
A napiszesz w paru zdaniach w jakich okolicznościach "poznałeś się" z komputerami?
I czemu akurat te a nie inne budzą twój sentyment? :)
- Jeśli masz w domu światło i wodę, tzn. że masz światłowód. ;)

Boyo

  • *****
  • Wiadomości: 749
  • Miejsce pobytu:
    Warszawa
Odp: Witam
« Odpowiedź #4 dnia: 2016.10.20, 00:44:32 »
Witaj na Forum!
Za czasów mojego dzieciństwa, Amstrad był dla mnie sprzętem zupełnie abstrakcyjnym (posiadając Timex'a 2048, podziwiałem amstradowe screenshoty z gier, zachwycony ich kolorytem), do tego stopnia, że słałem listy za granicę z prośbą o przesłanie mi amstradowych broszukrek, pisząc tekst typu "please send me the prostectus" i często mi je przysyłali! To był okres pod koniec epoki komunizmu w Polsce... myślę że w ten sposób urabiali sobie potencjalnego, przyszłego komuno-opozycjonistę :)
A dzisiaj ? raczej pozostaję przy Speccy, jednocześnie ceniąc Amstrada za ich wkład w kontynuację serii komputerów Sinclair.
Pozdro.
Boyo
ZX81 / 2x ZX Spectrum 48kB / 3x ZX Spectrum+ 48kB / Inves Spectrum+ / ZX Spectrum+ 128kB / 2x ZX Spectrum +2 / ZX Spectrum +2A Action Pack / ZX Spectrum +3 / Didaktik Gama / TC 2048 / 2x JustSpeccy 128K
A500 2,5MB RAM Gotek HxC / A1200 Blizzard 1220/4+ADD4

szary

  • *
  • Wiadomości: 20
  • Miejsce pobytu:
    Poznań
Odp: Witam
« Odpowiedź #5 dnia: 2016.10.23, 13:42:33 »
A napiszesz w paru zdaniach w jakich okolicznościach "poznałeś się" z komputerami?
I czemu akurat te a nie inne budzą twój sentyment? :)

Jasne :)

Atari pojawiło się u mnie w domu dość wcześnie (rok 1986) z racji zainteresowań ojca.
Naturalne jest zatem, że to mój pierwszy komputer który darzę sentymentem ;)

Amstrad cpc6128 natomiast to komputer z którym zetknąłem się w klubie komputerowym w Poznaniu na ul. Niezłomnych dokąd chodziliśmy z kolegami (sami atarowcy nawiasem mówiac  ;) ).
Był to klub hmm..wojskowy więc być może same komputerki pochodziły z jakowyś rekwizycji wśród ówczesnej opozycji :)..?
W każdym badź razie wtedy Amstrad jawił nam się jako szczyt osiagnięć: wmontowana wewnętrzna stacja, profesjonalny wygląd czy wreszcie superwygodny Basic-marzenie. :)
No i gry..wszystkie pozycje których daremno byłoby szukać na Atari...
Wracając po takiej sesji z Amstradem do domu i siadajac przed Atari człowiek czuł się nieco rozdarty ... ;)

ikci

  • *****
  • Wiadomości: 1216
  • Miejsce pobytu:
    Kraków
Odp: Witam
« Odpowiedź #6 dnia: 2016.10.23, 19:43:31 »
(...)
Był to klub hmm..wojskowy więc być może same komputerki pochodziły z jakowyś rekwizycji wśród ówczesnej opozycji :)..?
(...)
To nie były komputery rekwirowane komuś...
W drugiej połowie lat 80tych Ludowe Wojsko Polskie oparło się chyba głównie na mikrokomputerach CPC przy szkoleniach,
w szkołach podoficerskich itd.  najpierw CPC 464 ale później bardzo szybko posiadali duże ilości CPC6128, także z kolorowymi
monitorami, nie mieli też problemu z nośnikami czyli dyskietkami 3".  Wszystko zakupione funkiel nówki od producenta.
Po prostu taka była polityka ówczesnej władzy, że sprawy wojskowe były priorytetem, stąd najdroższe wtedy komputery trafiły
właśnie tam.   Swoją drogą uważnie śledzę (od wielu lat) informacje związane z wyprzedażą starego mienia wojskowego.
Wciąż nic nie słychać o pozbywaniu się  komputerów CPC.  Łatwiej jest kupić od nich broń....



(Zdjęcia z magazynu IKS  - dodatku do "Żołnierza Wolności")




ZX Spectrum 48K, ZX Spectrum +, ZX Spectrum 128K, ZX Spectrum +2, ZX Spectrum +2B, ZX Spectrum +3, TIMEX TC2048, UNIPOLBRIT Komputer 2068, Didaktik Gama 80kB, 
Amstrad/Schneider CPC6128, Schneider CPC464, Commodore C64, Atari 800XL, 65XE 130XE, A500+, A600, A1200, ATARI 1040 STF

anton

  • ****
  • Wiadomości: 351
  • Miejsce pobytu:
    Nowa Sól
Odp: Witam
« Odpowiedź #7 dnia: 2016.10.23, 19:49:53 »
Może wojskowi są zdania ,że w razie "W" starsza technologia ich nie zawiedzie  :)
lista moich komputerów nie mieści się tutaj.

Maryjan

  • *****
  • Wiadomości: 6650
  • Miejsce pobytu:
    Skarżysko-Kam.
  • Scotch whiskey and West Highland Terrier
Odp: Witam
« Odpowiedź #8 dnia: 2016.10.23, 20:41:20 »
Nie liczcie na wyprzedaże wojskowe w temacie CPC. Wszystko było likwidowane w latach 90-tch. Wiem, bo byłem wtedy w wojsku i cudem udało mi się wyrwać kilka sztuk CPC6128 z monitorami "zielonymi". Niektóre dane na dyskietkach były tak tajne, że utylizowali je w całości z komputerami. Teraz głupio to brzmi, ale w armii obowiązują inne standardy i zasady, niż wśród normalnych ludzi. Kto był, to wie. 
"Co miałem powiedzieć - przeczytałem..." Nikodem Dyzma

Gryzor

  • *****
  • Wiadomości: 2009
  • Miejsce pobytu:
    Warszawa
Odp: Witam
« Odpowiedź #9 dnia: 2016.10.23, 22:00:54 »
Moze dalej sa na sluzbie. Skoro C64 robi w warsztacie, to dlaczego CPC nie moze w wojsku ?  ;)

szary

  • *
  • Wiadomości: 20
  • Miejsce pobytu:
    Poznań
Odp: Witam
« Odpowiedź #10 dnia: 2016.10.24, 00:20:39 »
:) Z tymi rekwizycjami to był żart :)
Zwłaszcza w kontekście wspierania komputerami Amstrada ówczesnej opozycji :)

Nawiasem mówiac również ówczesna administracja państwowa chyba dośc chętnie sięgała po tę marke komputera..
Pamietacie słynny wywiad z A.Kwaśniewskim z Bajtka z czasów gdy był ministrem?
Na zdjęciu o ile pamięc mnie nie myli obok niego  stał chyba CPC6128... ;)


Co do użytkowania starych sprzętów w armii.. skoro US Army użytkuje do dziś dyskietki 5,25 przy systemach obsługi wyrzutni rakietowych a w NASA hula sobie od lat Amiga 4000 to kto wie na czym działa do dziś nasza dzielna armia.. ;)


« Ostatnia zmiana: 2016.10.24, 00:35:25 wysłana przez szary »

Maryjan

  • *****
  • Wiadomości: 6650
  • Miejsce pobytu:
    Skarżysko-Kam.
  • Scotch whiskey and West Highland Terrier
Odp: Witam
« Odpowiedź #11 dnia: 2016.10.24, 00:47:52 »
Magazyny wojskowe są niezbadane. Konia z rzędem temu, kto wie co tam się jeszcze znajduje. Ale znajdźcie człowieka, który się do tego dobierze ?.
Kiedyś, to się za flaszkę wiele rzeczy załatwiało, ale teraz, to się skończyło. Są firmy, które wyprzedają mienie wojskowe z demobilu. Ale, żeby się tam dostać, trzeba mieć niezłe układy i kasę.
"Co miałem powiedzieć - przeczytałem..." Nikodem Dyzma

ikci

  • *****
  • Wiadomości: 1216
  • Miejsce pobytu:
    Kraków
Odp: Witam
« Odpowiedź #12 dnia: 2016.10.24, 14:01:23 »
Nie liczcie na wyprzedaże wojskowe w temacie CPC. Wszystko było likwidowane w latach 90-tch. Wiem, bo byłem wtedy w wojsku i cudem udało mi się wyrwać kilka sztuk CPC6128 z monitorami "zielonymi". Niektóre dane na dyskietkach były tak tajne, że utylizowali je w całości z komputerami. Teraz głupio to brzmi, ale w armii obowiązują inne standardy i zasady, niż wśród normalnych ludzi. Kto był, to wie.

Obawiam się, że masz rację co do liczenia, w naszych czasach na wyprzedaże, aczkolwiek nie wierzę w likwidowanie (w sensie: złomowanie) CPC6128 w latach kiedy jeszcze Amiga ścigała się z PC. 
Wojsko wtedy było już niedoinwestowane i zaczynało dziadzieć - raczej już zaczynali myśleć o oszczędnościach i ewentualnym zarobieniu
kasy na wyprzedaży mienia. Właśnie wtedy pojawiły się pierwsze demobile, zaś wojsko przekazało-sprzedało sporą ilość nieruchomości.

Co do losów komputerków - bardziej wierzę w "rozejście się" tych komputerów wśród "swoich" czyli kasację ze stanu i wydanie sprzętu pracownikom.
Jeżeli cokolwiek zostało w magazynach, to zgodnie z zasadą zachowania tajności, obecnie odpowiedzialny za to człowiek - będący już "dzieckiem Neostrady",
zapewne zastanawia się jak się dobrać do środka i usunąć stamtąd twardy dysk na którym mogą być jakieś dane   ;D
ZX Spectrum 48K, ZX Spectrum +, ZX Spectrum 128K, ZX Spectrum +2, ZX Spectrum +2B, ZX Spectrum +3, TIMEX TC2048, UNIPOLBRIT Komputer 2068, Didaktik Gama 80kB, 
Amstrad/Schneider CPC6128, Schneider CPC464, Commodore C64, Atari 800XL, 65XE 130XE, A500+, A600, A1200, ATARI 1040 STF

ZbyniuR

  • *****
  • Wiadomości: 3333
  • Miejsce pobytu:
    Carlisle w UK
  • CPC AGA PSX
Odp: Witam
« Odpowiedź #13 dnia: 2016.10.25, 00:28:33 »
W jakikolwiek sposób się ich pozbyto, odbyło się to w latach 90ych. Dlatego nie marzyłbym już o hurtowych ilościach.

6128 to był najtańszy komp ze stacją i 80znaków we wierszu. C128 był droższy a wolniejszy. PC trochę szybszy ale kilkukrotnie droższy i zajmował więcej miejsca na biurku. A do tego dobry i szybki Basic, oraz tylko jedna wtyczka do prądu na stanowisko, zamiast trzech. Konieczność kupienia z monitorem jest wadą dla kogoś kto chce podłączyć kompa do posiadanego już TV, ale nie dla kogoś kto i tak musi kupić monitor. Łatwo uzyskać polskie znaki i podłączyć dowolną drukarkę. Przedstawicielstwo Commodore pojawiło się dopiero po zmianie ustroju, a PolAnglia (dystrybutor Amstrada) już kilka lat wcześniej. Więc 6128 to była jedyna rozsądna opcja. Przynajmniej dopóki PC nie staniały i nie zaczęto wymagać twardziela.  :)
- Jeśli masz w domu światło i wodę, tzn. że masz światłowód. ;)

szary

  • *
  • Wiadomości: 20
  • Miejsce pobytu:
    Poznań
Odp: Witam
« Odpowiedź #14 dnia: 2016.10.25, 03:25:36 »
Nie tak dawno (3 lata temu) znajomy zajmujący się hobbystycznie kowalstwem zaprezentował mi nabytą w demobilu przenośną kuźnie z lat 50-tych w stanie magazynowym :)
Inny z moich znajomych też relatywnie niedawno chwalił się nabytym z demobilu dość starym i pokaźnych rozmiarów (radziecka produkcja) acz sprawnym oscyloskopem :)
Tak wiec być może są jeszcze jakieś szanse na uzyskanie z zapasów wojskowych jakiegoś sprzętu :D